Autor Wiadomość
Demonic Gucio
PostWysłany: Nie 23:17, 30 Kwi 2006    Temat postu:

Obejżałem pierwszą część i zrobiła na mnie olbrztmie wrażenie. W 100%zgadzam sie, że to nie jest horror a bardziej dramat z psychologicznym elementem. Specjalnie napisałem w liczbie pojedynczej, bo to tak naprawde tylko jeden bardzo prosty element na którym opiera się cała reszta filmu. Film jest niesamowity i odrazu po skończeniu oglądania ogarnia cię przeraźliwy strach i niepokojące pytanie: czy ja szanuje... nie! czy ja jestem WDZIĘCZNY za swoje życie!?!

Film jest doskonały pod każdym technicznym względem! Ale nie naciągałbym do nisamowitości jego przekazu bo jest on jednak naprawdę śmiesznie prosty uśmiechnięty Te coś co daje takiego kopa zmysłom to jego wykonanie i doskonle, do granic możliwości, zrealizowany temat. Jest to poprostu mistrzowsko zrealizowany film. ciekawski
Panna Pankupa
PostWysłany: Nie 17:53, 30 Kwi 2006    Temat postu:

ja sama tak umiem ubaw po pachy
wszak inteligentam inaczej
Jego Jajeczna Wysokość
PostWysłany: Sob 11:47, 29 Kwi 2006    Temat postu:

Jasne, że tak... Wszystko zawsze jest według naszych możliwości, ale kiedy patrzysz na obraz wiesz tylko część tego co przekazuje. Gdy znasz życie i podejście malarza - wiesz kilkakrotnie wiecej o tym co ten obraz ma przekazać. Tak samo jest z filmami i wieloma innymi dziełami związanymi z szerokopojętą sztukę.
Panna Pankupa
PostWysłany: Sob 11:09, 29 Kwi 2006    Temat postu:

kazdy wedlug swoich potrzeb i mozliwosci umyslowo tam wewnetrznych tych
Jego Jajeczna Wysokość
PostWysłany: Sob 11:08, 29 Kwi 2006    Temat postu:

Ja właśnie lubie rozgryzać dzieło na drobniutke kawałeczki. Tylko wtedy w pełni je zrozumiesz.
Panna Pankupa
PostWysłany: Sob 10:54, 29 Kwi 2006    Temat postu:

lubie ogladac film nie zastanawiajac sie
kto,jak po co gdzie i jakto robili.
nie moznaby tak?
tak tak subiektywne martwy
to wszystko cos nie dla mnie. podirytowany
Jego Jajeczna Wysokość
PostWysłany: Pią 23:31, 28 Kwi 2006    Temat postu:

Guru możesz sobie miażdzyć co chcesz, ale ten film to nie jest żadna kalka. To jeden z najlepszych (o ile nie najlepszy) film jaki widziałem.

A to ciekawostki z kręcenia jedynki dla osób, które ją oglądały:

# Kiedy Dr Gordon próboję się dostać do telefonu komórkowego aby zatelefonować, widoczny jest czyjś cień na drzwiach łazienki.


# Montaż filmu odbywał się na bieżąco. Nakręcone sceny od razy trafiały na stół montażysty.


# Film zamknął festiwal filmowy w Toronto.


# Tylko jedna scena w całym filmie została nakręcona poza hurtownią przekształconą w plan filmowy.


# Początkowo film miał wyjść od razu na wideo, jednak po pozytywnych opiniach, postanowiono, że wejdzie na ekrany kin.


# Wszystkie sceny rozgrywające się w łazience zostały nakręcone w ciągu sześciu dni.


# Jedyna scena nie kręcona wewnątrz jakiegoś pomieszczenia to pościg samochodowy.


# Na początku filmu Adam jest zupełnie mokry (ponieważ wychodzi z poza wanny pełnej wody) kilka minut później jego ubrania są suche, tylko włosy pozostają mokre.


# Film został nakręcony w 18 dni.


# Aktorzy nie mieli żadnych prób. Po prostu stawali przed kamerą i grali.


# Aktorzy grający w "Pile" nie brali udziału w żadnych przesłuchaniach.


# W scenie z eksplodującą głową włożono
do niej wnętrzności królika oraz psie żarcie, a potem strzelono do niej ze strzelby.


# Większośc zdjęć została zrobiona w przekształconej hurtowni. Łazienka została specjalnie zbudowana, podczas gdy inne miejsca zostały odnowione z istniejących już pomieszczeń.


# Film był kręcony w Los Angeles w Kaliforni.


# James Wan któregoś dnia zażartował z kierowniczki od kastingów, mówiąc jej, że Mandę ma zagrać Shawnee Smith - jego dawna sympatia. W rezultacie Shawnee naprawdę otrzymała rolę Amandy, a reżyser był bardzo zaskoczony, gdy się o tym dowiedział.


# Broń trupa leżącego na środku łazienki, na początku filmu znajduje się w jego lewej dłoni. Natomiast pod koniec filmu broń w tajemniczy sposób przewędrowuje z ręki lewej do prawej.


# Kiedy dwaj detektywi włamują się do kryjówki Johna, oglądają marionetke przykrytą pod czerwoną szmatką, w późniejszych ujęciach głowa marionetki zmienia położenie.


# James Wan (reżyser) nie przyjął żadnego wynagrodzenia - w zamian zażądał procentu w zyskach.


# Pułapka na niedźwiedzie z demonstracyjnego DVD, które James Wan i Leigh Whannell stworzyli do prezentacji producentom z Hollywood, zrobiona była przez ich przyjaciela - projektanta wzornictwa przemysłowego. By uczynić ją zardzewiałą, umieścił ją w osolonej wodzie i zostawił na swym dachu na tydzień. Whannell, który wystąpił w scenie demonstracyjnej, musiał włożyć zardzewiałą pułapkę do ust, z całą tą rdzą. Pułapka, którą ma na sobie Amanda w filmie, została profesjonalnie stworzona z namalowaną rdzą.
Guru Hassan
PostWysłany: Pią 23:20, 28 Kwi 2006    Temat postu:

A ja też jak Gabi nie oglądałem tego filmu, i nie będę komentował, ale ogulnie żecz biorąc z waszych wypowiedzi o tym filmie i jego senisie stwierdzam, iż jest to kolejna kalka odświerzanego kotletu, fabuła z tego co czytałem przypomina mi morałem film "Siedem"

Jak dla mnie taki film nie jest wcale trudno zrobić, ...ale ehhh

Obejżę to ostatecznie go zmiażdżę szydzący
Kruczyca
PostWysłany: Pią 23:05, 28 Kwi 2006    Temat postu:

mi się strasznie podobał jego głos......i te zmęczone,bezpretensjonalne miny.Naprawde bardzo utalenotwany aktor.Idealnie wpsaował się w ta wymgajaącą rolę.
Jego Jajeczna Wysokość
PostWysłany: Pon 20:51, 24 Kwi 2006    Temat postu:

Kruczyca napisał:
I oczywiście cały film był jednym z najlepszych pogromców społecznej moralności,granic dobra i zła.Kompletnie podważył cały system wartości przyjętych przez ogół społeczności.


Dokładnie! Idealnie opisane... Tylko, że wiesz co? Głupi ludzie tego nie rozumieją. Głupi ludzie myślą, że w tym filmie chodzi tylko o to, że jest psychopata, który zabija, bo jest psychopatą. Może i lepiej? Przynajmniej żaden debil nie będzie chciał go naśladować... Bo jeśli już go naśladować, to z klasą, bo on ma cholernie dużo klasy. Bynajmniej jak dla mnie.

Kruczyca napisał:
Bo czy można powiedzieć że morderca był rzeczywiście mordercą i złym człowiekiem?


Oczywiście, że nie... On działał w dobrej sprawie. Jeśli ktoś nie docenia życia, to czemu mu go nie odebrać albo spowodować żeby poczuł, że docenia?


Dodałem okładki jedynki i dwójki w pierwszym poście



Normalne zdjęcie odtwórcy głównej roli. Gdzieś na jakiejś konferencji prasowej...
Kruczyca
PostWysłany: Pon 14:02, 24 Kwi 2006    Temat postu:

Jego "horrotyczność" polega na kilku krwawych scenach.Ale ludzie lubią wrzucać wiele filmów do tego worka zupełnie niesłusznie.
Bardzo zaciekawiła mnie postać dziewczyny [nie pamiętam imienia] będacej bohaterką obu części... Zaintrygowała mnie jej rola w całym spektaklu zabijania.

I oczywiście cały film był jednym z najlepszych pogromców społecznej moralności,granic dobra i zła.Kompletnie podważył cały system wartości przyjętych przez ogół społeczności.
Bo czy można powiedzieć że morderca był rzeczywiście mordercą i złym człowiekiem?.....


Oficjalnie przyznaje, że skasowałem jedno zdanie z Twojej wypowiedzi. Wiem, że to niemiłe, ale napisałaś coś co zdradza cholernie ważną rzecz z fabuły, a Gabiosz jeszcze nie obejrzał. Zamierzam mu puścić niedługo i zależy mi by nie znał tego. Przepraszam jeśli Cię wkurzyłem, ale myśle, że zrozumiesz, że nie jest to forum do walki, a raczej przyjacielskie miejsce. - Admin

nie no rozumiem....nie jestem zła.Nie wiedziałam że ktos tu ma jeszcze przed sobą ten film.
Jego Jajeczna Wysokość
PostWysłany: Nie 13:42, 23 Kwi 2006    Temat postu: Piła




"I wanna play game"

Ten film naprawdę daje do myślenia. No i moim zdaniem wcale nie jest żadnym horrorem. Jest raczej dramatem psychologicznym. Jak dla mnie.

Powered by phpBB © 2001 phpBB Group