Autor Wiadomość
Jego Jajeczna Wysokość
PostWysłany: Pon 10:07, 01 Maj 2006    Temat postu:

No widzisz! Bo ja wiem co dobre...
Demonic Gucio
PostWysłany: Pon 0:39, 01 Maj 2006    Temat postu:

Strasznie zaciekawił mnie ten krótki opis filmu przerażony To chyba coś co by mi sie spodobało ciekawski
Jego Jajeczna Wysokość
PostWysłany: Nie 12:15, 30 Kwi 2006    Temat postu:

Ciekawostki z filmu:

# Produkcja ''Pi'' wyniosła tylko 60,000 $, pieniądze w większości pochodziły od pojedynczych datków w wysokości 100 $ od znajomych i rodziny reżysera. Kiedy film został kupiony przez Artisan Entertainment, Aronofsky oddał każdemu z nich 150 $ za inwestycję.


# Nie uzyskano pozwoleń na kręcenie w żadnej ze scenerii w filmie. W ekipie zawsze znajdował się człowiek obserwujący, czy nie nadjeżdża policja, aby móc przestać filmować.


# Max szuka ciągu składającego się z 216 cyfr. Wynik 216 daje nam 6x6x6 czyli 666, w Biblii jest to numer Szatana.


# Poniżej podane jest rozwinięcie dziesiętne liczby "Pi" z dokładnością 50 cyfr po przecinku:

"Pi"=3,14159265358979323846264338327950288419716939937510...


# Mózg w filmie jest prawdziwy.


# Liczba "Pi" nazywana bywa często "ludolfiną". Nazwa "ludolfina" pochodzi od imienia matematyka holenderskiego Ludolfa van Ceulena, który w 1610 roku obliczył wartość liczby "Pi" z dokładnością do 35 cyfr po przecinku. Interesująca jest historia tej liczby.


# Kiedy Jenna pyta o wynik działania 748:238, daje nam 3,1428, lecz liczba Pi wynosi 3,1415.


# Film kręcony był w Nowym Jorku w USA (m.in. Brooklyn, Manhattan, Coney Island, Lower East Side).


# Symbol "Pi" został pierwszy raz użyty w 1706 roku przez matematyka angielskiego Wiliama Jonesa. W powszechne użycie wszedł dopiero w połowie XVIII wieku po wydaniu Analizy L. Eulera. Najważniejszą w historii liczby "Pi", prawdziwie przełomową datą był rok 1882, w którym matematyk niemiecki F. Lindemann wykazał ostatecznie, że liczba "Pi" jest liczbą przestępną (to znaczy, że nie może ona być pierwiastkiem równania algebraicznego o współczynnikach całkowitych). Wykazał on w ten sposób nierozwiązalność słynnego w starożytności zagadnienia kwadratury koła.


# Ciekawostką jet to, że w filmie "Pi" możemy dostrzec ojca Darrena Arronofsky'ego. Abraham Arronofsky - gra człowieka, który dostarcza walizkę. Będzie można go ujrzeć również w filmie "Requiem for a Dream".


# Na samym końcu filmu mała dziewczynka zadaje głównemu bohaterowi filmu dwa pytania - pierwsze dytyczy mnożenia a drugie dzielenia 748 przez 238. W filmie nie ma podanego wyniku tego działania, ale po jego przeliczeniu na kalkulatorze wychodzi nam 3,14.


# Uczeni szukając kontaktu z cywilizacjami pozaziemskimi, wysłali w kosmos drogą radiową informację o wartości liczby "Pi". Wierzą, że inteligentne istoty spoza Ziemi znają tę liczbę i rozpoznają nasz komunikat.


# W filmie jest mowa 216-cyfrowej liczbie, jednak po przeliczeniu jej cyfr okazuje się, że jest ich 218.


# Fotograf, który ściga Maxa w metrze, to w rzeczywistości Clint Mansell, kompozytor muzyki do filmu.
Kruczyca
PostWysłany: Wto 18:18, 25 Kwi 2006    Temat postu:

rozumiem ubaw po pachy
popytam po znajomych moze oni sa bardziej zorienotwani w tym co mają a czego nie puścić oczko
Jego Jajeczna Wysokość
PostWysłany: Wto 15:56, 25 Kwi 2006    Temat postu:

Szczerze? To nawet nie pamiętam czy aktualnie mam go ja czy Wendy... Bo z nami, to nigdy nic nie wiadomo. Ale jak się dowiem albo ściągne, to dam znać.
Kruczyca
PostWysłany: Wto 0:07, 25 Kwi 2006    Temat postu:

ojej..to brzmi....to brzmi troche przerażająco.....
to chyba za duzo napięcia jak dla mnie.
mogłoby mi sie stać psychiczne kuku.
aczkolwiek niepowstrzymam się by kiedyś ten film obejrzeć.
Jeśli masz - chce go od ciebie przy okazji.
[z góry dziękuje]
Jego Jajeczna Wysokość
PostWysłany: Pon 20:33, 24 Kwi 2006    Temat postu: Pi



Wiele razy zaczynaliśmy oglądać to z Wendy. Dałem to do 'Ambitnych Filmów' bo tak mi podpowiada intuicja, ale jakoś nigdy nie mogliśmy dokończyć oglądania tego filmu (nie chodzi o to, że jest nudny), ale może kiedy się uda(...)

Opis

Genialny matematyk Max Cohen znajduje się o krok od rozszyfrowania tajnego kodu, dającego władzę nad materialnym i duchowym światem. Wkrótce orientuje się, że jest śledzony przez agentów potężnego koncernu giełdowego i ultraortodoksyjną sektę religijną. Musi wybierać między zdrowym rozsądkiem a szaleństwem, świętością a bluznierstwem, wiedzą a ignorancją, a przede wszystkim zdecydować, czy jest w stanie udzwignąć śmiertelny ciężar swojego odkrycia... Przez ostatnie dziesięć lat konstruował ogromny komputer - Euklidesa, którego rozbudowane układy zajęły prawie całe jego skromne mieszkanie. Przy użyciu Euklidesa prowadził obliczenia, które miały go doprowadzić do odszyfrowania numerycznego wzoru sterującego prawidłowościami wzrostu i spadku notowań na giełdzie. Tę wiedzę pragną od niego wydobyć biznesmeni z Wall Street. Z drugiej strony liczba absolutna, do której poznania zbliża się Max, jest według Kabały prawdziwym imieniem Boga i jej wyjawienia żądają od matematyka tajemniczy kabaliści pod wodzą rabina Cohena. Na dodatek Max cierpi na jakąś straszną chorobę, której ataki wprost powalają młodego człowieka i uniemożliwiają pracę. Tylko coraz większe dawki leków, aplikowanych za pomocą niezwykłego urządzenia wprost do krwiobiegu, pozwalają mu na w miarę możliwe funkcjonowanie. Max ściga się z czasem, by dokończyć obliczenia, mając jednocześnie nadzieję, że w ten sposób opanuje również swoją chorobę. Euklides nie jest już dostatecznie szybki, by sprostać tempu obliczeń, więc zostaje zniszczony. Max znajduje się o krok od odkrycia najgłębszej tajemnicy. Wkrótce leki przestają jednak działać, piekielna migrena doprowadzi go do ostateczności...

Powered by phpBB © 2001 phpBB Group