Imperium

Jego Jajeczna Wysokość

Kapela, którą ogromnie szanuje. Zapraszam do poczytania. Jedna z bardziej eksperymentalnych i bardziej poj*banych kapel jakie znam! ubaw po pachy

Dam dużo kolorów żeby było cyrkowo i w ich stylu zadziorny

HISTORIA

Pierwszy i z pewnością jeden z najbardziej szanowanych i docenianych zespołów Mike'a Patton'a założony jeszcze w czasach szkolnych przez czwórkę odjechanych młodych ludzi w 1985 roku w mieście Eureka (California). Byli to Trevor Dunn (gitara basowa), Mike Patton (wokal), Trey Spruance (gitara elektryczna), and Jed Watts on drums. Nazwa zespołu pochodzi od krótkiego filmu pod tytułem "The Pee Wee Herman Show", w którym chamska i niekultuluralna kukła pokazywała jak się nie należy się zachowywać (niektóre sceny z tego filmu słychać na płycie Mr. Bungle).

Pierwszą płytę demo zespół nakręcił w 1986 roku pod tytułem ""The Raging Wrath of the Easter Bunny". Płyta była dość ostra, dominował death metal, zdecydowanie można było poczuć garażowy klimat.

Jednak już w następnym roku Mr. Bungle nagrał kolejną płytę - "Bowel of Chiley"W 1991 demówka została wydana jako bootleg, bez pozwolenia zespołu, przez Playhouse productions pod niepoprawnym tytułem "Bowl of Chiley" oraz w 1997 (tym razem przez Rastacore Records) jako CD sprzedawane przez kilka dużych sklepów muzycznych, do czasu gdy zespół postanowił zaprzestać sprzedaży. Podsumowując, istnieją dwie wersje tego dema: "Bowl of Chiley" i "Bowel of Chiley" niewiele się różniące się między sobą. Na tej płycie po raz pierwszy możemy poczuć prawdziwą atmosferę muzyki Mr. Bungle. Tak jak na późniejszych oficjalnych albumach, znajdziemy tu niezwykłą mieszaninę każdego rodzaju muzyki jak ska, swing, funk.

Rozmiar: 23624 bajtów W 1988 roku wydano "Goddamit, I love America!", prezentująca podobny styl jak poprzednia płyta "Bowel of Chiley". Utwory "Egg" i "Carousel" znalazły się w pierwszym oficjalnym wydaniu zespołu.

Rok 1989 przyniósł ostatnią demówkę Mr. Bungle zatytułowaną "OU818". Styl zbytnio się nie zmienił, może przybrał trochę na sile. Wszystkie utwory z tej płyty znalazły się na płycie "Mr. Bungle".

13 sierpnia 1991 roku był wielkim dniem, gdyż na pułkach sklepowych znalazł się pierwszy oficjalny album zespołu pod tytułem "Mr. Bungle". Do sukesu płyty przyczyniła się sława Patton'a, który w owym czasie zrobił furorę jako wokalista Faith No More. Na albumie znalazło się parę nowych piosenek, jednak styl przypominał ten znany nam z OU818.

Następne cztery lata przyniosły nam przerwę w działalności Mr. Bungle, spowodowanej promowaniem swoim projektów każdego z członków zespołu. Dopiero w październiku roku 1995 ukazał się nowy album "Disco Volante". Styl muzyczny zespołu znacznie się zmienił. Płyta składała się prawie tylko z nowych piosenek.Do bunglowskiej mieszaniny muzycznej doszło tango, jazz, muzyka elektroniczna.

Nastąpiła kolejna czteroletnia przerwa. Dopiero 13 czerwca wydano znakomity, z pewnością najbardziej znany i popularny album "California". Wspaniała płyta, w której każdy znajdzie coś dla siebie. Dla mnie jest to album znajdujący się na panteonie najlepszej muzyki pod słońcem. Ta płyta nigdy się nie znudzi, gdyż właściwie każdy kawałek w sobie coś niesamowitego.